Betonowe skarpetki

Betonowe skarpetki

Pierwszy raz mam doświadczenia z czymś takim jak beton i łopata. Myśli człowiek… Takie błotko. Nic bardziej mylnego. Potwornie ciężkie błotko. 2-2,5 tony na metr sześcienny. Do rozprowadzenia było 6 metrów sześciennych. „Gruszka” z zawartością ważyła 30 ton i ledwie dojechała do miejsca zrzutu. Ale nie o tym… Po betonie chodzi się jak po kamienistym błotku. W zasadzie nie szczególnego. W „zasadzie” . No właśnie… Zasada. Beton ma pH 12-12,5. I to był błąd, że byłem boso. Można powiedzieć, że był żrący, aczkolwiek nie czuć tego na skórze jeszcze. Na szczęście cała akcja nie trwała długo. Po kilku godzinach skóra zrobiła się sucha i pomarszczona. Dramatu nie było. Trzeba było następnego dnia zastosować piling i krem. Nie polecam pracować z betonem boso, chyba że tylko chwilę tak jak ja. Polecam też dopłacić i zamówić pompę do betonu…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *