Browsed by
Kategoria: Boso

Boso w ogródku

Boso w ogródku

Rozumiem, że nie wszyscy podzielają moje zamiłowanie do spacerowania boso. Rozumiem, że wiele osób czuje wstręt przed postawieniem bosej stopy na miejskim chodniku. Rozumiem, że sporo osób uważa, że brudne stopy to wstyd. Nie rozumiem jednak pewnej rzeczy. Ludzie kupują działki, wydają krocie na ogród, na trawę, którą starannie pielęgnują, tylko po to by deptać ją „gumiakami”, czy też chińskimi „crocks’ami”. To jest idealne miejsce by chodzić boso. Nasze, własne swoje, czyste, naturalne. Pomimo to boimy się zdjąć te buciory,…

Read More Read More

Załóż buty, bo się przeziębisz…

Załóż buty, bo się przeziębisz…

Mimo, że w tym roku w zasadzie nie było zimy, to koniec marca wcale nie jest rewelacyjnie ciepły. Pierwszy raz temperatura podskoczyła powyżej 15 stopni, więc obowiązkowo należały zdjąć buty i zająć się pracą w ogródku. Pogonić krety, zgrabić kolki. W cieniu ziemia jeszcze chłodna, mimo słońce przygrzewa. Trawa lub raczej to, co przypomina trawę, zaczęło się robić zielone, miękkie i pięknie barwi skórę na zielono. Jest to TOP ONE jeżeli chodzi o brud do wyczyszczenia. Jednak nie o tym….

Read More Read More

Nie wierzę w uziemienie

Nie wierzę w uziemienie

Co jakiś czas zerkam w sieci na tematy związane z chodzeniem boso i wynikającymi z tego skutkami (pozytywnymi czy też negatywnymi). Co raz częściej przewija się temat uziemienia organizmu w kontekście chodzenia boso. Na czym polega uziemienie? Chodząc po ziemi w obuwiu zbieramy na sobie ładunki (teoria uziemienia mówi, że dodatnie, co nie do końca jest prawdą), które mają negatywny wpływ na nasze samopoczucie i zdrowie. W naszym organizmie tworzą się także wolne rodniki i różnego typu jony. Teoria uziemienia…

Read More Read More

Boso w warsztacie

Boso w warsztacie

Ostatnio sporo majsterkuję. Czy da się pracować boso w warsztacie? I tak i nie. Zależy jak wygląda nasz warsztat i co w nim robimy. Musimy mieć świadomość zagrożeń jakie na nas czyhają. Coś spadnie na stopy. Bez względu na to co robimy, zawsze należy się liczyć z tym, że coś nam spadnie na stopy. Ostre lub ciężkie narzędzia i materiały, które mogą zrobić krzywdę. Czy jest to realne zagrożenie? Tak – jak ktoś pracuje codziennie. Jak do tej pory nie…

Read More Read More

Złota bosa jesień

Złota bosa jesień

Chodzić boso latem – nawet codziennie – to żaden wyczyn. Jest ciepło więc jest „przyzwolenie” na zdjęcie butów. Ale jesienią? Kto ma odwagę? Wydaje się to jakąś abstrakcją. Zimno i mokro, wiatr. Temperatura 10-15 to wszystko. Nie zawsze. Dawno nie pamiętam ani zimnego września, ani zimnego października. Początek jesieni jest ciepły i przyjemny. Temperatury oscylują bliżej 20 stopni niż bliżej 10 stopni. Jaki to problem zdjąć buty? Jeżeli ktoś nie jest zimnokrwisty, to powyżej 15 stopni stopy czują się komfortowo…

Read More Read More

Na bosaka w Castoramie

Na bosaka w Castoramie

Niby nic nadzwyczajnego… A jednak. Market budowlany. Można by sobie wyobrażać te gwoździe pod stopami, spadające belki na nogi inne tego typu wypadki. Oczywiście tak może sobie to wyobrażać osoba, która nigdy boso nie chodziła nigdzie. A ja sobie wyobraziłem i to zrobiłem. Z resztą nie pierwszy raz, tylko któryś raz z kolei. Poza brudną stopą niczego nie trzeba się obawiać. Fakt. Czasami można spotkać śruby i gwoździe na podłodze na stoisku metalowym, ale trzeba mieć tego świadomość. Chodząc boso…

Read More Read More

Strach przed brudną stopą

Strach przed brudną stopą

Czy dziwią kogoś brudne dłonie po pracy w ogródku? Nie. To naturalna rzecz, że mamy brudne ręce po różnych czynnościach (czy to praca czy zabawa). Brudna stopa dla odmiany wywołuje u sporej liczby osób zdziwienie, szok i przerażenie. Dlaczego? Jak podkreślam zawsze. Stopa to taka sama kończyna jak dłoń, tylko że znajduje się bliżej ziemi. Czy gdybyśmy chodzili na rękach, to jak wyglądałyby nasze dłonie? Ręka która przesadzała kwiatki będzie brudna, więc dlaczego spodziewamy się, że stopa, która dotyka tej…

Read More Read More

Zimą boso…

Zimą boso…

Nie da się ukryć, że w naszym klimacie nie da się żyć bez butów. W zasadzie gdy temperatura spada poniżej 15 stopni, w stopy zaczyna być chłodno. Nie da się wytrzymać na powietrzu kilku godzin. Przypominam sobie swoje wiosenne spacery po parku. Przy temperaturze 10-12 stopni stopy zaczyna być nieprzyjemnie zimno już po kilkunastu minutach. Oczywiście inaczej jest jak człowiek intensywnie spaceruje, a inaczej, gdy zbytnio się nie porusza. W przypadku intensywnego spaceru organizm się rozgrzewa i nieprzyjemnie uczucie chłodu…

Read More Read More

Koszty chodzenia boso

Koszty chodzenia boso

Buty do chodzenia boso, to według mnie największy absurd. Dla mnie mistrzostwem jest przekonanie kogoś, że potrzebuje butów by chodzić boso i namówienie go by kupił ten produkt. Można powiedzieć, że łyknąłem haczyk. W zasadzie tylko i wyłącznie dlatego, że żyjemy w klimacie jakim żyjemy i nie da się cały rok chodzić boso. Może niektórzy potrafią, ale ja nie. Gdy temperatura spada poniżej 10 stopni chodzenie boso przestaje być komfortowe w stopniu takim, jakiego oczekuję. Wynalazek taki jak Vibram Five…

Read More Read More

Betonowe skarpetki

Betonowe skarpetki

Pierwszy raz mam doświadczenia z czymś takim jak beton i łopata. Myśli człowiek… Takie błotko. Nic bardziej mylnego. Potwornie ciężkie błotko. 2-2,5 tony na metr sześcienny. Do rozprowadzenia było 6 metrów sześciennych. „Gruszka” z zawartością ważyła 30 ton i ledwie dojechała do miejsca zrzutu. Ale nie o tym… Po betonie chodzi się jak po kamienistym błotku. W zasadzie nie szczególnego. W „zasadzie” . No właśnie… Zasada. Beton ma pH 12-12,5. I to był błąd, że byłem boso. Można powiedzieć, że…

Read More Read More