Dzisiaj był dość ciężki dzień. Musiałem ręcznie powiększyć otwory na rury oraz dociąć samą rurę. O ile powiększenie otworów nie było jakieś szczególnie trudne, bo tarnik ładnie wgryza się w drewno, to przecięcie rury ze stali nierdzewnej brzeszczotem jest… Hmmm… Nielekką pracą.

Jak przypuszczałem cięcie poszło słabo. Miałem co prawda pod ręką kątówkę, ale nie poszłoby wcale lepiej. Brak imadła i odpowiedniego narzędzia w postaci chociażby statywu do szlifierki spowodowałby, że efekt byłby w zasadzie ten sam. Ideałem byłoby posiadanie ukośnicy, jednak najtańszy sprzęt, który potrafi ciąć zarówno metal jak i drewno kosztuje 600 PLN dla tarczy 210mm. Ukośnica Evolution. Jak koś ma pomysł, żeby do zwykłej ukośnicy zamontować tarczę do cięcia metalu, to odradzam. Ukośnice dedykowane do drewna mają zwykle dwukrotnie większe obroty niż tarcza do metalu jest w stanie przyjąć (nominalnie).

Generalnie staram się wszystko wykonać jak najlepiej potrafię, ale nie będę ukrywał, że estetyka wykonania nie jest mocną stroną tego projektu. Biorąc jednak pod uwagę, że nie powstał żaden projekt w formie papierowej ani elektronicznej t0 jak dotąd wszystko idzie rewelacyjnie. Kluczowe będzie złożenie wszystkich ścian w całość i montaż drzwi.